Nie masz pomysłu na obiad dla dziecka? Oto on – pulpeciki w trzech odsłonach

Gotowanie dla dziecka to czasem wielkie wyzwanie, zwłaszcza jeśli do wykarmienia mamy małe „niejadki”. Sama przez jakiś czas miałam problem z córeczką, która niechętnie podchodziła do zjedzenia czegokolwiek, co nie było ciasteczkiem, a o przemyceniu jakiegokolwiek warzywa mogłam zapomnieć zanim zaczęłam o tym myśleć. Pomogło, gdy zamiast wciskać prośbami i groźbami kolejną łyżeczkę obiadu, zaczęłam ją podpytywać co będziemy jeść (nie ma lekko, ja zawsze musiałam jeść „takie samo”). Mała cieszyła się, że sama podejmuje decyzje bo już jest „taka duża” (miała dwa latka) i diametralnie zmieniła nastawienie do posiłków. Bo przecież to ona zdecydowała.


Problem w tym, że niemal codziennie dostawałam zamówienie na klopsiki… Jak często można robić i jeść z apetytem (bo przecież jemy to samo) klopsiki? Okazało się, że całkiem często 🙂 Wspięłam się na wyżyny kreatywności tworząc kolejne klopsikowe propozycje. Przedstawiam trzy z nich, które spotykały się z najgłośniejszym aplauzem.

 

Dobra Rada I: Wielkim plusem pulpetów jest też to, że natychmiast po ugotowaniu (bardzo gorące) można je wpakować do słoiczków i natychmiast zakręcić. Trzymane w lodówce będą świeże przez tydzień!

Dobra Rada II: Sosy warto przygotować na bazie domowego bulionu (ja zawsze gotuję go hurtowo i mrożę w mniejszych pojemniczkach, a następnie wykorzystuję do różnych dań, sosów czy zup) z dodatkiem tartej marchewki.

Mięsno – ryżowe pulpeciki w sosie pomidorowym

Delikatne pulpeciki w sosie pomidorowym. Bez dodatku jajka i bułki. Za to z dodatkiem ryżu, który pełni niejako rolę „spoiwa” oraz sprawia, że kotleciki są tak sycące, że spokojnie można jeść je już same, tylko w towarzystwie lekkiej sałatki lub surówki. Jeśli jest taka konieczność, to można, choć radzę pominąć koncentrat i musztardę. Koncentrat dodatkowo spaja pulpeciki, a musztarda sprawia, że są delikatniejsze.

100 g suchego ryżu
ząbek czosnku
pół papryki czerwonej
500 g mięsa mielonego z indyka lub cielęciny
łyżka koncentratu pomidorowego
łyżeczka musztardy
po pół łyżeczki papryki słodkiej, oregano i ziół prowansalskich
kilka szczypt papryki ostrej (do smaku)
sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
200 ml passaty pomidorowej
100 ml bulionu drobiowego

Ryż ugotować w lekko osolonej wodzie. Czosnek rozgnieść w prasce lub bokiem noża. Paprykę pokroić w cienkie paseczki i następnie w kosteczkę. Czosnek, paprykę i mięso mielone przełożyć do miski. Dodać musztardę, koncentrat i wszystkie przyprawy. Wyrobić dłońmi i zwilżając dłonie chłodną wodą formować małe pulpeciki.

W szerokim garnku rozgrzać passatę i bulion. Doprawić do smaku solą, pieprzem i oregano. Gdy będzie się już gotował, delikatnie wkładać pulpeciki. Poczekać aż znów zacznie wrzeć i zmniejszyć moc grzania. Gotować około pół godziny by mięso i papryka zupełnie były miękkie i delikatne.

 
pulpeciki w trzech odsłonach

 

Pulpeciki w sosie z serka topionego

Najmniej zdrowe, ale absolutnie uwielbiane przez dzieci, pulpeciki w sosie z serka topionego, delikatnie doprawione majerankiem i ziołami prowansalskimi. Ekspresowe, tanie i bezproblemowe w przygotowaniu. Do sosu można dodatkowo dodać startą marchewkę oraz świeżą natkę lub koperek.

500 g mięsa mielonego z indyka lub cielęciny
jajko
2 ząbki czosnku
sól i świeżo zmielony pieprz
po łyżeczce majeranku i ziół prowansalskich
2 łyżki masła klarowanego
200 g serka topionego śmietankowego
parmezan
2 łyżki mąki pszennej
średnia cebula
200 ml bulionu warzywnego

Mięso wymieszać w misce z roztrzepanym jajkiem, 1 ząbkiem przeciśniętym przez praskę, wszystkimi przyprawami i po pół łyżeczki soli i pieprzu. Wyrobić na jednolitą masę po czym formować małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego (co jakiś czas zwilżać dłonie żeby mięso nie kleiło się do rąk). Kulki mięsne oprószyć mąką i krótko obsmażać ze wszystkich stron na mocno rozgrzanym maśle na patelni, aż będą z zewnątrz rumiane (w środku wciąż mogą być surowe). Zdejmować z patelni i odkładać na talerz.

Po usmażeniu wszystkich kulek na patelni rozgrzać drugą łyżkę masła i lekko zeszklić pozostały czosnek i drobno posiekaną cebulkę. Dodać bulion, serek topiony i parmezan. Wymieszać dokładnie do roztopienia serów i połączenia sosu. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Zagotować, przykryć i poddusić razem 5 minut. Dodać kulki mięsa i gotować jeszcze kilka minut aż mięso całkowicie dojdzie w środku. Podawać z makaronem, ryżem lub dowolną kaszą.

 
pulpeciki w trzech odsłonach

 

Bazyliowe pulpeciki z indyka dla dzieci

Mięciutkie pulpeciki z indyka zanurzone w delikatnym sosie bazyliowym. Zdrowy, pełnowartościowy obiadek dla całej rodziny. Mimo, że sos nie jest do końca zielony, zapewniam że smak bazylii jest bardzo fajnie odczuwalny.

1,5 cebuli
2 ząbki czosnku
500 g mielonego mięsa z indyka lub cielęciny
sól i świeżo zmielony pieprz
2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 jajko
ok 3 łyżki bułki tartej
4 łyżki masła klarowanego
400 ml bulionu drobiowego
niewielka marchewka
łyżka mąki
100 ml śmietany 18%
1 łyżka koncentratu pomidorowego
pół szklanki listków bazylii

Jedną cebulę i dwa ząbki czosnku zetrzeć na tarce na jak najmniejszych oczkach. Wymieszać z mięsem mielonym i po pół łyżeczki soli i świeżo mielonego pieprzu. Dokładnie wymieszać po czym dodać łyżkę sosu sojowego, jajko i ok 3 łyżki bułki tartej (lub więcej, tyle by uzyskać dość zwartą konsystencję masy). Wyrobić dłońmi i uformować małe kulki. Na patelni rozgrzać 2 łyżki masła klarowanego i obsmażyć pulpeciki do lekkiego zarumienienia ze wszystkich stron. W osobnym garnku zagotować bulion. Zetrzeć marchewkę i wmieszać ją do bulionu. Ponownie zagotować i do garnka przełożyć z patelni podsmażone pulpeciki. Gotować przykryte na małym ogniu około pół godziny, kilka razy delikatnie mieszając.

Pozostałe pół cebuli drobno posiekać, podsmażyć na maśle z dodatkiem łyżki mąki pszennej. Odstawić. Do wysokiego naczynia wlać śmietanę i ją zahartować (wlewając łyżka po łyżce bulion z mięsa, cały czas mieszając). Do tak zahartowanej śmietany dodać koncentrat, bazylię i podsmażoną cebulę). Zmiksować blenderem ręcznym. Wlać z mięsa cały sos i wymieszać po czym razem przelać z powrotem do mięsa. Dokładnie wymieszać, zagotować i zestawić z ognia.

 
pulpeciki w trzech odsłonach
———————————————————————

Wpis przygotowała specjalnie dla nas:

Kasia Gintrowska, autorka bloga http://www.wysmakowane.pl/
 

Kasia, jak sama o sobie mówi jest spełnioną 30 latką. Z pasją żyje, podróżuje, pracuje i nade wszystko wychowuje dwójkę cudownych dzieci (niespełna 3 letnią Milenkę i półrocznego Wojtusia) oraz gotuje. Blog założyła, bo kocha karmić ludzi. To jej autorski projekt. Znajdziesz tu naprawdę pokaźny, bogaty dział „Dla dzieci”. Dania śniadaniowe, obiadowe i małe co nieco. Wszystko co ląduje na blogu jest przez córeczkę testowane i aprobowane głośnym „Mama pycha, mama jeszcze!”

 
Czy to nie wystarczająca zachęta? Wskakujc na bloga Kasi i zaczytuj się w przepisach – polecam! A jeszcze bardziej polecam je wypróbować – zgadnijcie, co jutro mamy na obiad? 😉

Cieszę się, że tu jesteś i że interesują Cię moje treści! Bądź na bieżąco i:

- polub moją stronę na Facebooku TUTAJ
- dołącz do mojej grupy Zadbane i zaradne mamy :)
- śledź kadry z naszego życia i moje kulinarne poczynania na Instagramie TUTAJ
- inspiruj się ze mną na Pinterest TUTAJ
- A jeśli jesteś lub chcesz zostać użytkownikiem Thermomixa, koniecznie śledź mój Thermomixowy profil Magda M. i TM TUTAJ