Pralko-suszarka czy pralka i suszarka osobno – co lepsze?

Suszenie wilgotnych ubrań czasem zajmuje sporo czasu i sił. Warto więc ułatwić sobie życie elektrycznym urządzeniem do suszenia. Powstaje jednak pewien dylemat. Co jest lepsze? Pralko-suszarka czy pralka i suszarka osobno? W tym poradniku wszystkiego się dowiesz, aby podjąć dobrą decyzję!
Pralko-suszarka czy osobna suszarka dobrana do pralki – już teraz powiem, że oba te rozwiązania mają swoje plusy. Złotym środkiem jest wybranie tych korzyści, które bardziej Ci pasują.
Aby to zrobić i później nie żałować zakupu, wystarczy prześledzić dokładną analizę zalet jednej i drugiej opcji zakupowej. Dzięki temu nic Ci nie umknie. Będzie też moje zdanie na ten temat w formie ostatecznego werdyktu. Przejdźmy do konkretów!
Suszarka bębnowa i pralka – najważniejsze zalety
Zaczynamy od dwóch osobnych urządzeń. Taki zakup stanowi poważną inwestycję. Nie chodzi wyłącznie o wydane pieniądze, ale także o konieczność ulokowania w łazience lub domowej pralni dwóch dość sporych urządzeń. Warto więc wiedzieć, co się dostaje w zamian.
Wszystko zmieścisz
Suszarki do prania są po prostu bardzo pojemne. Wystarczy spojrzeć na aktualne i eksperckie rankingi, jak np. ten – https://www.prorankingi.pl/rankingi/agd/suszarki-do-prania/. Nawet do 2000 zł jesteś w stanie kupić solidną suszarkę bębnową o ładowności wynoszącej 9 kg.
A pralko-suszarki? U nich tryb suszenia zawsze obsługuje wyraźnie mniejszą ładowność niż przy praniu, np. w stosunku 7/4 kg lub 8/5 kg.
To dopiero początek tej mocnej zalety osobnych suszarek. Maksymalna ładowność dotyczy przecież podstawowego programu, a co z tymi specjalnymi? W nich ładowność idzie w dół, więc w przypadku pralko-suszarki dotkliwiej to odczujesz.
Bębny suszarek kondensacyjnych są także pojemniejsze. A to z kolei wpływa na lepszą cyrkulację powietrza, więc przejdźmy do kolejnego punktu.
Zachwycisz się skutecznością suszenia
Efektywność pracy tych urządzeń jest bez wątpienia lepsza. Mają w końcu jedno zadanie i to na nim mogą się w pełni skupić. Wydajniejsza cyrkulacja dużo szybciej radzi sobie z wilgotną odzieżą, dodatkowo dbając o to, aby było na niej mniej zagnieceń.
I w tym momencie warto popatrzeć na funkcje i programy. W przypadku suszarek bębnowych wypada to dużo lepiej. Czujniki wilgotności są jeszcze sprawniejsze, a do wyboru masz masę programów i udogodnień, np. opcję eliminującą zagniecenia. Niejednokrotnie – choć sporo zależy od klasy kupionego sprzętu – w ogóle nie będziesz musiała prasować!
Szybciej, lepiej, korzystniej dla tkanin i z bogatszą listą programów do konkretnego rodzaju odzieży – tak to w skrócie wygląda.
Mniej wydasz na rachunki za prąd
Pralka i suszarka zużywa dużo mniej prądu niż pralko-suszarka. W niektórych przypadkach roczna różnica w rachunkach przekracza nawet 400 zł! Dużo łatwiej tu o korzystną klasę energetyczną, czyli A+++.
Ba, pralko-suszarki w ogóle takiej klasy nie zaoferują! Niesamowicie rzadko osiągają zwykłe A+, najczęściej pracując w klasie A.
Na ich usprawiedliwienie dodam, że mniej wydasz, kupując ten sprzęt. Warto więc sobie to wyliczyć, bo może się okazać, że różnica zwróci się np. za 6 lat. Ale mimo wszystko i tak warto to odnotować, gdyż świadomość, że tak wydajny sprzęt zużywa stosunkowo mało energii, jest miła, prawda?

Nie zajedziesz tak urządzeń
Nagłówek został ujęty nieco kolokwialnie, ale właśnie tak to wygląda. Pralko-suszarki pracują bardzo długo, jeżeli pierzesz, a następnie suszysz. Taka eksploatacja potrafi szybciej odbić się na trwałości niektórych części, bo chodzi przecież o jeden sprzęt.
Dwa osobne urządzenia przejmują się tylko swoim nadrzędnym zadaniem, więc siłą rzeczy nie pracują tak długo.
Od razu wspomnę w tym punkcie o jeszcze jednym. Jeżeli przydarzy Ci się kiedyś awaria, to tracisz na moment jeden sprzęt, więc albo pranie, albo suszenie. Gdy zepsuje się pralko-suszarka, masz dużo większy problem.
Dodatkowo oszczędzisz czas
Kolejna mocna zaleta dla suszarek bębnowych w stosunku do pralko-suszarek, szczególnie w przypadku dużych rodzin.
Dlaczego? Powiedzmy, że masz masę ciuchów do wyprania i nie ogarniesz wszystkiego w jednym cyklu prania i suszenia. W przypadku dwóch osobnych urządzeń od razu po zakończonym praniu przekładasz ciuchy do bębna suszarki elektrycznej.
Gdy pierwsza tura się suszy, Ty pierzesz już kolejną. Całość pójdzie dużo sprawniej. Pralko-suszarki nie są natomiast w stanie tego pokonać, bo dostajesz jeden sprzęt z jednym bębnem.
Pssst… a może potrzebujesz większej pomocy w sprzątaniu? Pobierz mój planer sprzątania 20 dni do czystego domu <3
Pralko-suszarka – najważniejsze zalety
Opcja z osobnymi urządzeniami do prania i suszenia bardzo wysoko postawiła poprzeczkę. Wszystkie z zalet niosły za sobą ogromne korzyści. Jak odpowiedzą na to pralko-suszarki? Sprawdźmy!
Zaoszczędzisz miejsce
To zarazem główny powodów, dla którego niektórzy decydują się na zakup pralko-suszarki. Nie mają po prostu miejsca na dwa osobne urządzenia. Pamiętaj jednak, że z pralki i suszarki można czasem zrobić wieże pralniczą za pomocą specjalnego łącznika. Wtedy urządzenia są ustawione w słupku.
Wracając do pralko-suszarki, nie masz w jej przypadku takiego dylematu, gdzie ustawić urządzenie, bo siłą rzeczy masz jeden sprzęt. Mniej nerwów i zagwozdek pochłonie jednocześnie montaż.
Masz większy wybór odnośnie wymiarów
Ta zaleta ściśle się wiąże z poprzednią. Rynek pralko-suszarek jest bardziej zróżnicowany pod względem gabarytów, głównie głębokości sprzętu. Większe możliwości w aranżacji i niejednokrotnie jeszcze większa oszczędność miejsca. W małych mieszkaniach ma to duże znaczenie.
A to nie koniec. Na rynku znajdą się też pralko-suszarki do zabudowy. Nie jest ich zbyt wiele, nie są też szalenie opłacalne, ale masz jednak wybór.
Mniej wydasz przy zakupie
Przy zalecie suszarek odnośnie energooszczędności była wzmianka o tym, że jednorazowy zakup wyniesie mniej w przypadku pralko-suszarki. Dochodzi do tego fakt, że gdy Twoja aktualna pralka jest jeszcze coś warta, to ją sprzedasz i zyskasz dodatkowo.
Nie przekładasz ubrań
Chyba że załadunek jest większy od tego, który sprzęt obsługuje w fazie suszenia. Wtedy musisz coś odjąć z bębna. Ale jeśli suszysz mniejszą ilość ciuchów, to oszczędzisz troszkę czasu i sił, bo nie przekładasz odzienia z bębna do bębna.
Nie poświęcasz dużo czasu na konserwację
Pralka, suszarka, pralko-suszarka – o każdy sprzęt tego typu musisz odpowiednio dbać. Chodzi o prawidłową konserwację, czyli np. czyszczenie i wietrzenie bębna, czyszczenie szuflad oraz przegródek na detergenty, a także monitorowanie i odświeżanie najważniejszych filtrów. Wniosek z tego taki, że mając jeden sprzęt, ciut mniej czasu poświęcisz na te czynności.

Pralko-suszarka czy pralka i suszarka – Werdykt
Co jest lepsze? Zdecydowanie pralka i suszarka osobno, najlepiej ustawione jedno na drugim.
Dlaczego? Przez wagę zalet tego rozwiązania. Pojemność, niezwykle efektywność suszenia, funkcjonalność, liczba programów, ale też oszczędność energii, a w wielu przypadkach czasu. Są to tak mocne atuty, że z całą pewnością mogę wygłosić tylko taki werdykt.
Ale pralko-suszarka ma z kolei asa w rękawie – nie zajmie tyle miejsca. Jej zakup ma więc sens, jeżeli nie dasz rady jakkolwiek zmieścić dwóch sprzętów, a nie chcesz rezygnować z suszenia ubrań za pomocą elektrycznego urządzenia.
Jeżeli jednak metraż danego pomieszczenia spokojnie zmieści pralkę i suszarkę, to wybierz właśnie to rozwiązanie.
Niniejszy wpis jest tekstem gościnnym stworzonym przez eksperta Łukasza – autora portalu prorankingi.pl, na którym znajdziesz ogrom wiedzy z dziedziny technologii i domowej elektroniki użytkowej. Baaardzo polecam! A co do samej suszarki – posiadam, wersję osobną, i nie wyobrażam sobie bez niej życia! No dobra, prania! A o innych moich sprzętach-pomocnikach w domu przeczytasz tutaj: