Ja - perfekcyjna pani domu. Albo chociaż - świetna gospodyni. Wspaniała strażniczka domowego ogniska. To nie o Tobie? Piąteczka! Mnie też daleko do tych tytułów. O tym, jak bardzo daleko i jak odmiennego określenia od 'perfekcyjna' używam w stosunku do siebie - przeczytasz tutaj. Niezależnie jednak od tego każdego dnia staram się być lepsza, bardziej zorganizowana i robię wszystko co w mojej mocy, by mój dom zaczął przypominać lśniący czystością azyl. Bo ja naprawdę lubię, gdy jest czysto. Nie wszystko musi być poukładane na tip top, ale ma być czysto i pachnąco! Dziś część pierwsza cyklu Zostać perfekcyjną panią domu i kilka moich zasad, których zamierzam przestrzegać, by spełnić swoje marzenia o 'domu jak z bajki'.
Moje sposoby na dom jak w bajce
Kosmetyki do wnętrz Perfect House
W osiągnięciu stanu 'domu jak w bajce' pomaga mi Barwa i ich linia kosmetyków do wnętrz Perfect House. Co urzekło mnie w tych produktach? Po pierwsze - ich wygląd, przykuwające uwagę grafiki na etykietach i zabawne rady na odwrocie. Może to niemądre, kierować się wyglądem produktu, ale przecież najpierw widzimy daną rzecz, a dopiero potem możemy ją wypróbować. Design kosmetyków do wnętrz Perfect House na pewno do tego zachęca.
Po drugie - pachną po prostu obłędnie. Nie na darmo noszą nazwę kosmetyków do wnętrz. Mnie udało się do tej pory wypróbować PERFUME - perfumy do wnętrz, FURNITURE - profesjonalne mleczko do mycia i pielęgnacji mebli, LEATHER - profesjonalne mleczko do czyszczenia i pielęgnacji skór naturalnych, BATHROOM - profesjonalny płyn do mycia łazienki i KITCHEN - profesjonalny płyn do mycia kuchni. Wszystkie pięknie pachną. Pięknie.
Ale najważniejsza, trzecia ich cecha to to, że NAPRAWDĘ robią robotę. Przyznam szczerze, że na początku byłam do nich sceptycznie nastawiona, nie sądziłam, że ładny wygląd i niewygórowana cena będą szły w parze ze skutecznością. I bardzo się pomyliłam. Gdy otworzyłam paczkę, mimo ciążowej niemocy od razu poleciałam testować kosmetyki. Na pierwszy ogień poszła kuchnia - sprzęty i blaty wyczyściłam płynem KITCHEN (płytki, osady, piekarnik) - z codziennym brudem poradził sobie bez zarzutu. Potem przeszłam do drewnianych mebli w kuchni sięgając po mleczko FURNITURE. Tutaj poradziło ono sobie jeszcze lepiej - myślałam, że nie przebije popularnych sprayów do mebli, srogo się jednak pomyliłam. Ten produkt wpisuję na listę moich absolutnych ulubieńców! PERFUME - perfumy do wnętrz... nie da się tego opisać. Ja uwielbiam, gdy w domu pachnie. Najchętniej zamontowałabym do nich jakiś rozpylacz, żeby ciągle czuć ten zapach w domu. Świeży, kwiatowy, obłędny, uzależniający.
Zasady, jakich zobowiązuję się przestrzegać
Obiecuję trzymać się tych zasad. W końcu sama je tworzę i samej powinno mi zależeć na ich przestrzeganiu. Teraz mam w domu naprawdę czysto, bo po remoncie nasze mamy postarały się o to, żeby wszystko doprowadzić do porządku. Pierwszy sposób na dom jak w bajce już mam przydzielony ;) Pozostałe cztery są stworzone przeze mnie. Oto wszystkie moje sposoby na dom jak w bajce:
- Kosmetyki do wnętrz Perfect House - ale nie tylko. Postawię na kosmetyki dobre. Sprawdzone. Pachnące, bo tak lubię.
- Regularność - bo przecież nic nie zabrudzi się aż tak mocno, jeśli będzie regularnie czyszczone. Obiecuję sobie regularnie czyścić zmywarkę, pralkę, piekarnik i trudniej dostępne miejsca, żeby utrzymać porządek, jaki mam w domu po remoncie.
- Dobra organizacja przestrzeni - z tym mam trochę problem, ale do porodu obiecałam sobie z nim poradzić. Często przypadkowe rzeczy znajdują się u nas w przypadkowych miejscach, Chcę wreszcie się z tym uporać segregując rzeczy, pozbywając się ich nadmiaru i układając je w pojemnikach i pudełkach. Muszę kupić jakieś specjalnie do łazienki, bo tam najtrudniej mi się odnaleźć.
- Reagowanie na to, co dzieje się w domu - serek rozlany na sofę? Czyścić od razu. Rozsypany cukier? Nie zostawiać posprzątania 'na później' - sądzę, że takie podejście to klucz do sukcesu w utrzymaniu porządku w domu. U mnie te reakcje najczęściej są opóźnione, ale będzie lepiej, na pewno!
- Rozsądek w zakupach - co mają zakupy do porządku w domu? Otóż bardzo wiele! Im większą ilością rzeczy się otaczamy, tym trudniej zapanować nad nimi. Wszystko się kurzy, wymaga przestawiania przy sprzątaniu... Obejmując podejście troszkę bardziej minimalistyczne ułatwiamy sobie pracę. Ustawię jedną świeczkę na komodzie zamiast pięciu. Dwa zdjęcia zamiast całego rządka. Wyniosę biuro z salonu. I nie będę dokładać.
Tak mi dopomóż Perfekcyjna Pani Domu!
Część z tych punktów już wdrożyłam. Nad kilkoma pracuję. Ale wiem, że nie jest to praca na marne, że jest coraz lepiej, i będzie jeszcze lepiej! Jak zostać perfekcyjną panią domu? Czy się da, nie mając ku temu predyspozycji? Na pewno można spróbować, a już w stu procentach warto zawsze być najlepszą wersją samej siebie :)
A teraz, coś dla Ciebie, czytelniczko! :)
Jako ambasadorka kosmetyków do wnętrz Perfect House zachęcam Cię do wzięcia udziału w konkursie, jaki odbywa się na Instagramie .
ZADANIEM KONKURSOWYM dla wszystkich uczestników są 3 proste kroki:
1/ ZAOBSERWUJ I OZNACZ PROFIL IG @perfecthouse_kosmetyki
2/ ZRÓB ZDJĘCIE KOSMETYKOM PERFECT HOUSE WE WNĘTRZACH SWOJEGO MIESZKANIA
3/ WRZUĆ ZDJĘCIE I W OPISIE ODPOWIEDŹ NA PYTANIE: Jaki jest Twój sposób na dom jak z bajki?
Do wygrania w konkursie:
5 zestawów kosmetyków. W skład jednego zestawu wchodzą: KITCHEN, IRONING, PERFUME
25 produktów Perfect House Perfume (nowość 2017)Czas START! Konkurs staruje 7.06 i trwa do 14.06.2017, godzina 23:59:59.
W kolejnym wpisie z cyklu Zostać perfekcyjną panią domu pokażę Ci sprzęty, jakie pomagają mi w sprzątaniu na co dzień. Mój prywatny zestaw pomocników - już dziś zapraszam!
Wyglądają bardzo stylowo :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych zapachów, bo opakowania wyglądają bardzo interesująco i ta forma nazwy "kosmetyki" też kusi by je wypróbować. Myślę że skuszę się na próbę.
OdpowiedzUsuńSzczególnie spodobał mi się ten perfum. A poza tym bardzo lubię kiedy wszystko do siebie pasuje, uwielbiam serie, nawet jeśli idzie o kosmetyki do wnętrz.
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcające opakowania - a do sprzątania każda inspiracja mile widziana :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię jak w domu jest czysto, tylko komu się chce zamieniać pragnienia w czyny?.... ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKurczę świetny pomysł z tymi perfumowanymi kosmetykami! I tak sprzątam, a jeżeli mogę do tego dołączyć szałowy zapach, który nada wnętrzu to "coś" - wydaje się brzmieć idealnie. Koniecznie muszę wypróbować, skoro tak jak piszesz, kosmetyki nie są w wygórowanej cenie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa! U mnie w domu czasami sprzątanie idzie w zupełnie inną stronę - jak najbardziej naturalną, czyli ocet do wszystkiego :D Z kamieniem świetnie sobie radzi, ale zapach już nie taki przyjemny ;)
OdpowiedzUsuńMam tak samo. Zawsze kupuje rzeczy, które ladnie wyglądają. Jeżeli do tego robią dobrą robotę to być może się skusze. :) i zostanę perfekcyjną panią domu. :)
OdpowiedzUsuńFajne to! Chętnie wzięłabym udział w konkursie tylko gdzie ja kupię te kosmetyki żeby zrobić im zdjęcie? Przez internet to już mogą nie dojechać na czas.
OdpowiedzUsuńObawiam się ze nie mogłabym się powstrzymać i wysmarowalabym się nimi od stóp po szyję ;) miło dopełniać dom takimi szczegółami jak chociażby ładne kosmetyki do sprzątania. Niewiele mamy na rynku takich, które zaspokoją estetów :)
OdpowiedzUsuńJa juz tyle razy widziałam te produkty. I ciągle mnie interesują bo maniak jetem porządkowy. Muszę je wreszcie zamówić :-)
OdpowiedzUsuńTeż chwilami muszę się powstrzymywać :D
OdpowiedzUsuńSą naprawdę bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńSą w Auchanie :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu przyglądam się tym kosmetykom, chyba nadszedł czas, żeby je wypróbować. Najbardziej mniw interesuje ten do kuchni - jesteś zadowolona? Naprawdę tak obłędnie pachną?
OdpowiedzUsuńWspaniale się zapowiadają te produkty. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńO rety, dokładnie. Często lubię zostawiać sobie tego cosia "na później". Nie, nie lubię. Ale zostawiam. Natomiast mam ogromną słabość do kosmetyków, nawet takich do mieszkania :) A Perfect House znam i uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńO jeju, tyle jest marek, których nie znam. O tej też nie słyszałam. Teraz przy remoncie, a może raczej jak już skończymy to by się przydały :)
OdpowiedzUsuńKupiłam to swojemu lubemu, jak jeszcze mieszkał we Wroclove. Pierdoła zostawił wszystko tam :(
OdpowiedzUsuńZasady zdecydowanie w punkt! Ja mam ostatnio problem z regularnością, bo mam dużo na głowie. Zainspirowana postem zaraz po napisaniu komentarza idę zamiatać :P
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że bardzo zaciekawiły mnie te produkty. Już wcześniej mi przemknęły, ale tym razem nie odpuszczę ;-)
OdpowiedzUsuń:) A ja pierwszy raz widzę wspomniane produkty i tak mnie zaciekawiłaś, że chyba będą zmuszona spróbować :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale musze im sie blizej przyjrzec :)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu przy takich "czyścidełkach" wszystko by u mnie było na błysk ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałm do tej pory o tych kosmetykach, ale Twój opis mnie do nich zachęcił :).
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym słyszę! Ale przyjemnie się czyta!!!
OdpowiedzUsuńDobrze znać opinie o tych preparatach. Chętni wypróbuje w swoim domu.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale być może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOj, zbieractwo to według mnie najgorsza zmora, która utrudnia utrzymanie czystości w domu. Osobiście mam mnóstwo gratów, które czekają na uporządkowanie. Inną sprawą jest fakt, że nie potrafię się z niektórymi z nich pożegnać :D
Pozdrawiam,
Pani Od Bani (www.paniodbani.pl)
Faktycznie wyglądają pięknie. Również jestem nie-perfekcyjną panią domu. Jakiegoś mega bałaganu nie ma, ale gdyby Gosia Rozenek wpadła ze swoją białą rękawiczką to nie byłaby zachwycona. Sprzątam tak na tip top kilka razy w roku, a reszta czasu to tylko ogarnianie. Wolę zdecydowanie poświęcić czas na inne zajęcia.
OdpowiedzUsuńOj do perfekcji daleka droga :( mam wrażenie że bałagan robi się sam - to istna kula śniegowa. Niby czysto, coś się zostawi i potem samo leci.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Barwa ma takie produkty :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te kosmetyki do wnętrz - świetnie się u mnie sprawdzają
OdpowiedzUsuńJa należę do przeciwnego bieguna kobiet, w domu częściej sprząta mąż niż ja.
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do tych produktów - jak się na nie natknę - pewne kupię ;) Tez lubię jak ładnie pachnie w domu. A porady - też dobre. Ja najwięcej problemu mam z odgracaniem mieszkania. Szczególnie pokój córek tonie w zabawkach. A sprzątanie potem trwa wieki
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam czyszciochem, ale staram się dbać o porządek. W ciąży załapałam jakiegoś hopla na punkcie sprzątania ale odkąd jest Julka jakoś to nie wychodzi. Staram się regularnie sprzątać, codziennie coś, ta z kuchnią raz łazienka raz kurze i podłóg i ale zwykle jeszcze tego samego dnia wszystko wygląda jakbym w ogóle nie sprzątala
OdpowiedzUsuńA te kosmetyki do wnętrz ciekawa sprawa. Sama jestem ciekawa ich zapachu przede wszystkim. Lubię jak w mieszkaniu pachnie
Miałam, uzywałam, wąchałam!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wypróbuję te produkty, może będą mi odpowiadać bardziej niż dotychczasowe. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
O matko jak mnie zmotywowal ten wpis do dzialania zebym byla lepiej zorganizowana :) co to za kosmetyki? Pierwsze alysze... gdzie je mozna nabyc?
OdpowiedzUsuńŻadna ze mnie perfekcyjna Pani domu, a i do perfekcyjnego Pana domu mi daleko, ale moje pedantyczne skłonności (tak, mam takie!) same pilnują porządku w chałupie. Prezentujesz fajny zestaw, myślę że najbardziej przydałby mi się ten preparat do czyszczenia kuchni. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Damian
Ciekawe produkty, nie miałam o nich pojęcia. Moja mama właśnie czegoś podobnego szuka, podrzucę jej tekst :]
OdpowiedzUsuńWidziałam je już na Twoim Instagramie.:) Faktycznie wyglądają super, ale że mnie raczej ChPD niż perfekcyjna. 😂 Jestem dumna jak raz w tygodniu przetrę kurze...
OdpowiedzUsuńSuper wpis! A te perfumy już nawet widziałam w sklepie - nawet zastanawiałam się nad zakupem! ;)
OdpowiedzUsuń